🫎 Dlaczego Mężczyźni Lubią Kończyć Na Twarz

Wyrażam zgodę na przetwarzane wprowadzonych danych w celu uzyskania odpowiedzi na tę wiadomość Dlaczego mężczyźni lubią kończyć w środku.
Niedawno pisaliśmy o tym, jakie rzeczy według płci męskiej czynią kobiety nieatrakcyjnymi. Dziś przedstawimy kobiecy punkt widzenia. Co drażni nas w mężczyznach? Panowie, miejcie się na baczności! Głos zabierają kobiety. Mężczyźni nie doceniają zbawiennego wpływu makijażu (a przynajmniej znaczna większość), więc nie stwarzają kobietom pola do popisu w wychwytywaniu wszelkich makijażowych wpadek. To jednak wcale nie sprawia, że mężczyźni w ich oczach uchodzą za idealnych. Kobiety to najsurowsi krytycy estetyki, którzy wypatrzą nawet najmniejszą wpadkę. Czego kobiety nie lubią u mężczyzn? Zapraszamy do lektury kontrartykułu do „5 rzeczy, które według mężczyzn czynią kobiety nieatrakcyjnymi”. Zapach potu Nic tak nie odstrasza kobiety, jak nieprzyjemnie pachnący mężczyzna. Nie ma mowy o przepoconej koszulce czy innych częściach ubioru. W oczach płci pięknej prawdziwy samiec powinien prezentować się pachnąco i samym zapachem elektryzować zmysły. Panowie, czasami wystarczy krótki prysznic, by zupełnie odmienić pierwsze wrażenie. „Czyściochy” zawsze będą w modzie. Niezadbane dłonie Dłonie są nie tylko wizytówką kobiety. Nierzadko pierwszą rzeczą, na którą zwracają uwagę panie przy kontakcie z mężczyzną są właśnie dłonie. W ich opinii powinny być one zawsze czyste i zadbane. Panowie, którzy prezentują się w za długich paznokciach, czym prędzej powinni schować swoje ręce do kieszeni i postarać się przerzucić wzrok osobniczki partnerującej na inne posiadane walory. Nieświeży oddech Nieświeży oddech może mieć kilka przyczyn. Grunt, żeby postarać się je wyeliminować, a jeśli jest to niemożliwe, to warto działać objawowo i mieć ze sobą chociażby pudełko miętusów, które zawsze uratują w potrzebie. Polki deklarują, iż mężczyzna o nieświeżym oddechu raczej nie będzie kandydatem zasługującym na kolejną randkę. Zły stan zębów u płci brzydkiej jest dla wielu kobiet sygnałem ostrzegawczym na temat kondycji organizmu i stylu życia. Żółte zęby mogą świadczyć o nałogowym paleniu albo problemach z higieną. „Pokaż mi swoje zęby, a będę wiedziała o tobie wszystko”. Tłuste włosy Kobiety – tak jak mężczyźni, a może nawet bardziej – uwielbiają zatapiać ręce we włosach partnera. Jednak jaka to przyjemność, jeśli włosy nie grzeszą czystością, a ze świeżością dawno nie miały nic wspólnego? Porządna dawka żelu czy pasty do stylizacji, która posklejała wszystkie włosy również nie działa zachęcająco. Modnie ułożone włosy – jak najbardziej, jednak wszystko z umiarem. Nieodpowiedni ubiór Spadające spodnie czy brudne ubrania – to aspekty, które nigdy nie umkną spojrzeniu kobiet. Jak nikt inny cenią one sobie wyprasowaną i dobrze dobraną koszulę u mężczyzny. Powinna być ona ich wizytówką. szczególnie panów aktywnych zawodowo. Pogniecione ubrania są dla kobiet oznaką niechlujstwa. Podobnie brudne buty, za krótkie spodnie czy dziurawe skarpety. Wymuskany wygląd Mężczyzna powinien o siebie dbać, nie powinien jednak z tym przesadzać. Zbytnio wypielęgnowany mężczyzna nie jest pozytywnie odbierany przez przedstawicielki płci pięknej. To kobieta powinna być zawsze w centrum zainteresowania, a piękny jak paw mężczyzna może tylko przyćmić jej urok. Nie powinien on sprawiać wrażenia, iż przed lustrem spędził więcej czasu niż jego partnerka. Sprawa podobnie ma się z makijażem – nałożony podkład lub nawet podkreślone oczy nie rokują pomyślnie i nie są postrzegane jako męskie. Na liście nie znalazł się zarost, bowiem obecnie jest on traktowany przez kobiety nie jako przejaw zaniedbania, ale właśnie jako wyraz męskości. Ciężko ukryć, że posiadanie brody jest po prostu modne. Warunkiem koniecznym jest oczywiście jej odpowiednia pielęgnacja. Kanony męskiej urody zmieniają się co prawda z mniejszą częstotliwością niż te kobiecej, jednak być może w niedalekiej przyszłości potrzebna będzie aktualizacja tego artykułu. Wszak „kobieta zmienną jest”, i wie czego chce. Sprawdź nasz kolejny tekst Przygotuj stopy na lato dzięki kilku prostym krokom Latem odsłaniamy nogi a trochę wytchnienia od zabudowanego obuwia zyskują także nasze stopy. Niestety, nie każda z nas może pochwalić się zadbanymi, pozbawionymi odcisków i zgrubień stopami. Lato to czas, kiedy porzucamy ciepłe buty na rzecz odkrywającego stopy obuwia. I dobrze! Stopom również potrzeba wytchnienia, szczególnie kiedy podczas długiej zimy były schowane w botkach i kozakach. Po okresie zimowym i wiosennym nasze stopy potrzebują silnej regeneracji. Pięty są często popękane i suche, wymagają silnego nawilżenia i wdrożenia planu naprawczego, by móc atrakcyjnie prezentować się w letnim obuwiu. Z pomocą przyjdzie specjalny mini program pielęgnacyjny złożony z kilku prostych kroków, który jest sprawdzonym sposobem na piękne i zadbane stopy. Złuszczanie i nawilżanie Pierwszym krokiem będzie złuszczanie i nawilżanie. O stopy można zadbać w domu lub oddać się w ręce specjalisty. Pedicure powinno wykonywać się systematycznie, co najmniej raz na dwa miesiące (w niektórych przypadkach nawet co miesiąc). Martwy naskórek można usunąć mechanicznie za pomocą frezarki, w którą wyposażony jest niemalże każdy salon kosmetyczny. Przed zabiegiem należy moczyć stopy przez około 5 minut, a dopiero potem usuwa się zrogowacenia. Innym sposobem jest wykonanie zabiegu z kwasami. Na stopy nakładany jest preparat, dzięki któremu martwy naskórek zostaje zmiękczony. Peeling Martwy naskórek można usunąć również za pomocą peelingu, który dodatkowo poprawi krążenie i zniweluje uczucie zmęczenia stóp. Peeling powinien być wykonywany regularnie. Do wyboru są te o grubych i o drobnych ziarnach. Zabieg wygładzi skórę stóp, ale także właściwie przygotuje ją do dalszych zabiegów, np. do przyjęcia kremu. Krem Po wykonaniu jednego z powyższych zabiegów czas na aplikację kremu. Pamiętaj, że stopy potrzebują intensywnej i starannej pielęgnacji. Przy suchych i zrogowaciałych piętach poleca się kremy z dużym stężeniem mocznika, witaminą A lub specjalistyczne kremy odznaczające właściwościami zmiękczającymi. Krem nakładaj na stopy codziennie! 4. Masaż Co jakiś czas, w ramach relaksu dla stóp, warto zafundować im masaż. Poprawia on krążenie krwi oraz pomaga pozbyć się toksyn. Można wykonać go rękami lub za pomocą masażera (np. drewnianej rolki). Paznokcie u stóp Paznokcie u stóp wymagają innego podejścia niż paznokcie dłoni. Mają one większą tendencję do wrastania, dlatego nie zaleca się ich zbyt głębokiego wycinania po bokach. Kształt paznokcia powinno nadawać się krótkimi pociągnięciami pilniczka (najlepiej gruboziarnistego) w jedną stronę. Istotnym krokiem przy pielęgnacji paznokci jest także polerowanie, które ma na celu pozbycie się nierówności płytki paznokcia. Powinno się je wykonywać nie częściej niż co 2-3 tygodnie, aby płytka nie stała się bardziej łamliwa. Odprężająca kąpiel Szczególnie latem polecamy relaksującą kąpiel dla stóp. W tym celu przydatne okażą się napar z rumianku, lawendy lub zaparzone siemię lniane. Następnie wybrany składnik należy połączyć z wodą i w takiej mieszance moczyć stopy przez około 30 minut. Po tym czasie należy usunąć pozostałości martwego naskórka i zaaplikować krem zmiękczający. Efekt gładkich i odprężonych stóp gwarantowany! Sprawdź nasz kolejny tekst Terapia światłem, która odmładza Czy światło może odmłodzić? Jeśli jest to światło LED, to nie ma ku temu najmniejszej wątpliwości. Już kilka zabiegów z jego użyciem wesprze walkę z trądzikiem bądź spłyci zmarszczki. Kilka słów o terapii światłem LED Terapia LED to bezpieczna kuracja o niezwykle szerokim spektrum działania. Wspomoże leczenie wypadania włosów, walkę z trądzikiem pospolitym czy różowatym, a także pobudzi komórki do regeneracji i przebudowy tkanek. Wykorzystywane podczas terapii urządzenie LED jest skuteczną bronią wykorzystywaną na wielu płaszczyznach, a te wyżej wymienione to tylko niektóre z nich. Urządzenie jest bowiem prawdziwym specjalistą w dziedzinie dbałości o skórę. Światło LED, emitowane przez specjalne urządzenie, to aktywne, biologiczne zimne światło, które jest w stanie w sposób naturalny i łagodny pielęgnować skórę, nie wytwarzając przy tym wysokich temperatur. Światło LED, w zależności od długości emitowanych fal, przybiera różne kolory. Każdy kolor ma inne właściwości i odpowiada za leczenie innego rodzaju schorzenia. Światło żółte szczególnie sprawdzi się w przypadku skóry suchej z widocznymi pierwszymi oznakami upływającego czasu. Pod jego wpływem zwiększa się synteza kolagenu w skórze, gdyż działa ono nie tylko na poziomie naskórka, ale i skóry właściwej. Światło zielone wpływa na gojenie ran i hamuje produkcję melaniny, dlatego skutecznie rozjaśnia przebarwienia po opalaniu. Światło czerwone pomoże w redukcji zaczerwienień oraz stanów zapalnych. Polecane jest po zabiegu laseroterapii lub peelingu chemicznym. Jego dobroczynne działanie na pewno dostrzegą osoby z trądzikiem różowatym czy borykające się z nadmiernym wypadaniem włosów. Światło niebieskie również może wspomóc leczenie trądziku różowatego czy pospolitego, ponieważ działa antybakteryjnie i przeciwzapalnie. Światło fioletowe, stanowi połączenie dwóch poprzednich, dlatego też szczególnie polecane jest w przypadku leczenia trądziku i podrażnień, a także gojenia ran. Przebieg zabiegu W przypadku naświetlania skóry twarzy niezbędne jest wykonanie w pierwszej kolejności demakijażu. Dobór odpowiedniej długości fali światła jest wynikiem konsultacji lekarskiej i zależy w głównej mierze od efektu, jaki chcemy uzyskać. Podczas zabiegu odczuwalne jest przyjemne ciepło. Nie ma mowy o poparzeniu, gdyż lampa LED emituje zimne światło. Nie odnotowuje się efektów niepożądanych, nie ma też żadnych specjalnych zaleceń pozabiegowych. Bezpośrednio po naświetlaniu można wykonać makijaż i wrócić do normalnego funkcjonowania. Zabieg odznacza się małą ingerencją na skórę. Jest dla niej całkowicie bezpieczny i nadaje się do każdego jej rodzaju. Może być wykonywany o każdej porze roku. Seria zabiegów gwarantuje efekt grubszej i bardziej sprężystej skóry, z wyrównanym kolorytem. Liczba zabiegów uzależniona jest od wieku i rodzaju schorzenia. Copyright © 2014-2018 Dermaestetic. Wszelkie prawa zastrzeżone. Polityka prywatności

Jak mówią mężczyźni: "Dlaczego faceci lubią dziwki? Tak, ponieważ mogą urozmaicić nasze życie. Idziemy na randki z kolorowymi długonogimi sukami, ale budujemy poważne relacje wyłącznie z kochającymi, ekonomicznymi dziewczętami. " W rzeczywistości suka praktycznie nikt tak naprawdę nie kocha. Jednak tak się dzieje.

olacola95 Dołączył: 2016-01-26 Miasto: warszawa Liczba postów: 6 26 stycznia 2016, 22:25 Witam co sądzicie o mężczyznach którzy chcą dochodzić swoim dziewczynom na twarz ? Dlaczego oni tak to lubią ? Czy to znaczy, że traktują tak naprawde swoją kobiete jak zwykłą szmate ? Co wtedy czuje facet moze sie jacyś wypowiedzą ? dla mnie to przyznam okropne , zaś mój mężczyzna chce tak kończyć często i nie rozumiem po co ani co faceci w tym widzą . Dołączył: 2009-04-25 Miasto: Leeds Liczba postów: 9204 26 stycznia 2016, 22:32 ponoc sperma dobrze na cere robi Uzurpator 26 stycznia 2016, 22:32 nie to nie znaczy ze traktujemy swoje kobiety jak szmatyja wtedy czuje oddanie partnerki i jeszcze silniejsza wiez , zwlaszcza jesli jej sie to podoba i chce zebym tak skonczylmysle ze to taki kolejny poziom zaufania ;-) oczywiscie mowa o stalej partnerce tej ktora kochamy Uzurpator 26 stycznia 2016, 22:44 aha moja ex kiedys powiedziala ze najgorszym traktowaniem jest nie samo spuszczenie sie na twarz a pozniejsze bezuczuciowe potraktowanie partnerki kiedys miala faceta ktory doszedl jej na twarz po czym odwrocil sie na piecie i wyszedl jesli twoj tak robi to bym sie martwil ;-) Dołączył: 2008-03-10 Miasto: Londyn Liczba postów: 13051 26 stycznia 2016, 22:46 Moze sie naogladal za wiele pornoli lol spytaj sie co go w tym kreci. Sprawia wrazenie checi dominowania nad partnerka... Jednak pamietaj aby w seksie robic tylko to z czy czujesz sie dobrze. Jezeli Ci to przeszkadza to sie godz i tyle. (a tak z doswiaczenia to powiem ze na pewno nie jest to powszechne - tzn zeby bardzo czesto tak facet konczyl). Moj maz wlasnie sie strasznie zgorszyl i skrzywil jak mu o tym powiedzialam lol Elise78 Dołączył: 2015-11-11 Miasto: Liczba postów: 458 26 stycznia 2016, 22:50 nie widze w tym nic zlego. Czasem sami z mezem praktykujemy,nie,nie czuje sie ponizona. W lozku powinno sie robic to,co odpowiada obu stronom i obie strony podnieca. Ja osobiscie nie wyobrazam sobie stosunku bez loda, bardzo mnie to podnieca,ale wiem , ze niektore kobiety to brzydzi. Edytowany przez Elise78 26 stycznia 2016, 22:55 Elise78 Dołączył: 2015-11-11 Miasto: Liczba postów: 458 26 stycznia 2016, 22:53 aha moja ex kiedys powiedziala ze najgorszym traktowaniem jest nie samo spuszczenie sie na twarz a pozniejsze bezuczuciowe potraktowanie partnerki kiedys miala faceta ktory doszedl jej na twarz po czym odwrocil sie na piecie i wyszedl jesli twoj tak robi to bym sie martwil ;-)Dokladnie tak. Mozna uprawiac jakikolwiek seks,nawet "najnormalniejszy" pod koldra po misjonarsku, ale jesli zaraz po facet wychodzi/odwraca sie tylkiem/idzie pod prysznic szybko itd., to wtedy cos jest nie tak i to znalabym za ponizajace. Dołączył: 2011-03-19 Miasto: Bydgoszcz Liczba postów: 132 26 stycznia 2016, 23:02 Hm. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :P Jeżeli czujesz się poniżona w ten sposób i nie odpowiada Ci taki finisz, to powiedz to swojemu partnerowi - w stałym związku nie powinien być to dla niego problem :) Każdy lubi co innego. Może spróbujcie innego miejsca, np brzuch, biust? Pamiętaj: chodzi o to, aby obydwie strony czuły się dobrze i były zadowolone, nic na siłę! :)) april_93 Dołączył: 2014-03-13 Miasto: Warszawa Liczba postów: 1208 26 stycznia 2016, 23:23 spytaj się go czy możesz mu nasikać na twarz bądź nasrać na klatę bo Cię to podnieca. Dołączył: 2008-03-10 Miasto: Londyn Liczba postów: 13051 26 stycznia 2016, 23:27 april_93 napisał(a):spytaj się go czy możesz mu nasikać na twarz bądź nasrać na klatę bo Cię to podnieca. No bez przesady... Moze usiac na twarzy co najwyzej :D
Dlaczego więc mężczyźni tak bardzo nienawidzą odpowiadać na pytania? Kliknij tutaj, aby przeczytać wprowadzenie: Pytania, których nigdy nie powinieneś pytać swojego mężczyzny! Dla wielu kobiet te urocze pytania we wprowadzającej funkcji mogą wciąż brzmieć zdrowo, a nawet można nazwać odpowiedzi na pytania w artykule

Fot: Photogenica Współczesny mężczyzna nie wstydzi się wizyty u kosmetyczki, chętnie korzysta z osiągnięć medycyny estetycznej. A wiesz, jakie zabiegi wybiera najchętniej? Zdziwisz się. Widok mężczyzny w gabinecie medycyny estetycznej już nie dziwi. W ofercie jest cała gama zabiegów skierowanych specjalnie do nich. Jeszcze kilka lat temu nie uwierzyłabyś, że któryś mężczyzna z nich skorzysta. Zabiegi oczyszczające Aby zachować świeży i młody wygląd, coraz częściej chodzą do kosmetyczki na peelingi, zabiegi oczyszczania twarzy i pleców. Manicure Najwięcej panów na zabiegu manicure spotkasz na początku tygodnia. Chcą doprowadzić do porządku dłonie po weekendowym wypadzie czy też majsterkowaniu w garażu. Depilacja Coraz więcej mężczyzn depiluje całe ciało, choć najwięcej zwolenników ma depilacja pach, okolic intymnych, pleców i klatki piersiowej. Botoks Zmarszczki budzą strach nie tylko u kobiet. Powoli w tę pułapkę wpadają także mężczyźni. Najczęściej stosują botoks na czole. Co ciekawe, zabiegi z botoksem stosowane są także na bruksizm (nocne zgrzytanie zębami) czy nadpotliwość. Mezoterapia Statystyczny mężczyzna zaczyna łysieć już koło 30 roku życia. To właśnie wtedy pojawiają się pierwsze zakola. Wielu sięga po mało skuteczne, ale często bardzo drogie suplementy, a odważniejsi idą na mezoterapię osoczem bogatopłytkowym. Od pacjenta pobierane jest kilkanaście mililitrów krwi. Jest ona odwirowywana, a uzyskane w ten sposób osocze wstrzykiwane jest w skórę głowy. HIFU Podobno podwójny podbródek dla mężczyzn to poważniejszy problem niż zmarszczki. Coraz częściej walczą z nim za pomocą zabiegu HIFU, nazywanym liftingiem bez skalpela. Jak działa? Skoncentrowana wiązka ultradźwięków powoduje uszkodzenia komórek, które się mobilizują do regeneracji i zagęszczenia. Lipoliza Aby mieć lepszą sylwetkę mężczyźni coraz częściej kierują się do salonu medycyny kosmetycznej na zabieg lipolizy. Lipoliza iniekcyjna polega na wstrzyknięciu specjalnego preparatu, w skład którego wchodzi fosfatydylocholina. Fosfatydylocholina przenika przez błony komórkowe, prowadzi do ich rozerwania, rozpadu trójglicerydów, które – wraz z lipoproteidami – transportowane są do wątroby, gdzie następuje ich rozkład. Specyfik przeciwdziała odkładaniu się tłuszczu. Kwas hialuronowy Mężczyźni wykorzystują go do powiększenia penisa. Kwas hialuronowy to alternatywa dla zabiegów chirurgicznych. Ambulatoryjnie przeprowadzony zabieg w znieczuleniu miejscowym pozwala wydłużyć prącie średnio o 1-3 cm oraz pogrubić o 2-5 cm. Antyperspirant Obraz 1 z 8 Hamuje wydzielanie i likwiduje przykry zapach potu. Nie zawiera barwników, konserwantów i alkoholu. Zapewnia 12-godzinną świeżość. Nie powoduje podrażnień skóry. Nie pozostawia śladów na odzieży.

Sumerowie nacierali ją oliwą i nakręcali na lokówki, co pozwoliło im uzyskać fantazyjne, oryginalne wzory, Asyryjczycy, Persowie i Egipcjanie farbowali na różne kolory, a faraonowie, żeby podkreślić swój majestat, zakładali nawet sztuczne brody. Zresztą, ten zabieg stosowali monarchowie - nie tylko płci męskiej, ale i żeńskiej.
Kto płci? Jak się przywitać? Czy powinienem Cię odprowadzić? Na podstawie dotychczasowych wynurzeń z serii „Męskim okiem” mogłyście odnieść wrażenie, że statystyczny facet twardo stąpa po ziemi, zawsze wie, co robić i myśleć. Dzisiaj czas na odrobinę więcej szczerości, bo sprawa jest wyjątkowo poważna. Jak obchodzić się z kobietami? To pytanie zadaje sobie każdy z nas. I chociaż przez lata wypracowaliśmy najróżniejsze sposoby, są takie chwile, kiedy czujemy się jak dzieci we mgle. Na nic teorie, doświadczenia, a nawet savoir-vivre. Takim szczególnym momentem jest randka, którą trudno postrzegać jedynie przez pryzmat kolejnego spotkania towarzyskiego. Jeśli już do niej dochodzi, to znaczy, że coś jest na rzeczy. Mam ochotę nie tylko spędzić miło czas, ale także poznać Cię bliżej i pokazać się z jak najlepszej strony. Tak, aby pierwsze spotkanie nie okazało się tym ostatnim. Na nic tysiące lat walki o Wasze względy, kiedy wciąż nie wiadomo, jak należy się zachować. Poznaj największe męskie rozterki w tym względzie, które spędzają nam sen z powiek i skutecznie odbierają pewność siebie. Wyjątkowo, nie znajdziesz tu gotowych odpowiedzi, ale listę naszych wątpliwości. Pomóż nam się z nimi uporać! W przeciwnym wypadku randki wciąż będą wywoływać skrajne emocje i... kończyć się nie po Waszej myśli. KTO PIERWSZY WYCIĄGA RĘKĘ? Umówiliśmy się na spotkanie w neutralnym miejscu. Gdziekolwiek by to nie było (kino, restauracja, park itp.), zawsze pojawia się ten sam dylemat – jak się przywitać? Na samym początku znajomości można uznać, że najlepszym rozwiązaniem będzie zwykłe podanie ręki. Trudno, żebym rzucał Ci się na szyję, bo mogłabyś pomyśleć, że nie panuję nad swoimi odruchami... Stoimy naprzeciwko siebie i co dalej? Teorii na ten temat jest mnóstwo. Jedna z nich mówi o tym, że dłoń jako pierwsza wyciąga zawsze kobieta, druga nie rozróżnia płci, kiedy dwie osoby są w podobnym wieku, jeszcze inna sugeruje, by jako pierwsza gest ten wykonała osoba, która przychodzi na miejsce jako ostatnia. A jak powinna wyglądać praktyka? Tego nie wie chyba nikt i często kończy się to niezręcznym spoglądaniem na siebie. W ten sposób do przywitania w ogóle nie dochodzi i spotkanie od początku wydaje się dziwne. CZY WYPADA POCAŁOWAĆ? Zakładajmy wciąż, że to pierwsze nasze spotkanie we dwoje na neutralnym gruncie. Mogliśmy się wielokrotnie widywać, ale randka to w końcu randka. O ile kobiety nie mają w tej kwestii żadnych problemów, bo chętnie całujecie wszystkie znane lub nieznane Wam przedstawicielki tej samej płci, tak przy układzie kobieta-mężczyzna tracicie tę pewność siebie. My tym bardziej! Do Polski zdążyła dotrzeć moda, że młodzi ludzie witają się niezobowiązującym pocałunkiem w policzek. Dotyczy to kobiet witających inne kobiety, a także mężczyzn witających panie. Wydaje się więc, że to naturalne rozwiązanie. Niezależnie, kto wykona ten gest, zostanie dobrze zrozumiany. Czy aby na pewno? Niektóre z Was uznają to zapewne za naruszenie nietykalności, nachalność, zbytnią zuchwałość. Chętnie sam nadstawiłbym policzek, gdybym wiedział, jak to się skończy... CZY ODPROWADZIĆ CIĘ DO DOMU? Zazwyczaj pierwsze spotkania odbywają się w specyficznych okolicznościach. Niezależnie od tego, czy będzie to wspomniane kino, restauracja, czy nawet park – oboje pozostajemy na neutralnym gruncie. Po wszystkim wypadałoby się w jakiś kulturalny sposób rozejść. Czy wystarczy podziękować sobie za miłe spotkanie i udać się w przeciwnych kierunkach? W tym momencie odzywa się nasza troska, która nakazywałaby odprowadzić partnerkę do domu. Trudno jednak przewidzieć, czym to się skończy. Wasze reakcje są w tym względzie tak nieprzewidywalne, że naprawdę nie wiadomo, co z tym zrobić. Potraficie obrazić się, kiedy facet tego nie zaproponuje, albo oburzyć się, kiedy wyjdzie z taką propozycją. Z jednej strony wyjdę na nieczułego barbarzyńcę, któremu wszystko jedno, z drugiej – na nachalnego samca, który pewnie liczy na zaproszenie do mieszkania. Chyba najlepszym rozwiązaniem będzie umówienie się, że to Ty, jako kobieta, sugerujesz najlepszą opcję. KTO POWINIEN ZAKOŃCZYĆ SPOTKANIE? Zanim zaczniemy się zastanawiać, czy należy towarzyszkę bezpiecznie odprowadzić do domu, pojawia się inna problematyczna kwestia. Jak rozpoznać, że to już koniec randki i czas się pożegnać? Jeśli dasz wyraźnie do zrozumienia, że chcesz zakończyć spotkanie, wtedy nie ma żadnego problemu. Gorzej, jeśli obydwie strony nie wiedzą już, co ze sobą zrobić, ale końca nie widać. Ktoś musi je przerwać i raczej nie zrobi tego facet. Dlaczego? Bo nie chce wyjść na tego, któremu mniej zależy. Podejrzewam, że wiele z Was oczekiwałoby w takim niezręcznym momencie stwierdzenia, że to już chyba koniec na dzisiaj, ale możecie się nie doczekać. Czasami może to zostać zrozumiane jako próba uwolnienia się od towarzyszki, której mamy już dosyć. Pomimo tego, że nasze odczucia są zupełnie inne i jak najbardziej pozytywne. Trudno wcześniej ustalić grafik spotkania i godzinę jego zakończenia. Liczymy na Wasze zdecydowanie i pomoc. CZY POWINIENEM ZA WSZYSTKO PŁACIĆ? Nie zrozumcie tego, jako próby szukania oszczędności. Jest wręcz przeciwnie – każdy średnio rozgarnięty mężczyzna, zwłaszcza pochodzący z Polski, doskonale zdaje sobie sprawę, że randka wiąże się z konkretnymi kosztami. Jesteśmy gotowi ponieść je wszystkie, bo tak podpowiada nam męska duma, a także obyczaje. Niestety, w ostatnim czasie trochę się pozmieniało i to, co jest oczywiste dla nas, wcale nie musi być takie dla Was. Zamiast podziękować i cieszyć się chwilą, coraz częściej wywołujecie dyskusję. Kilka razy sam byłem uczestnikiem wyjątkowo krępującej sytuacji, kiedy wyciągam gotówkę czy kartę, aby zapłacić za kolację, bilety, czy cokolwiek innego, a towarzyszka płci pięknej odpowiada mi tym samym. Dochodzi do absurdalnej sceny, kiedy sprzedawca lub kelner musi wybierać, czyje pieniądze przyjmie. Jeśli sam nie zdecyduje, jest świadkiem naszej wymiany zdań na ten temat. To nie będzie miłe zakończenie spotkania. Dla niektórych mogą to być mocno wydumane problemy, ale trudno nazwać je abstrakcyjnymi. Takie sytuacje zdarzają się na każdym damsko-męskim spotkaniu. Co z tym począć? Niektórzy z nas ulegają modzie na równouprawnienie, inni starają się walczyć o podstawowe zasady i w efekcie postrzegani są jako nachalni prostacy. Szkoda, że przez tyle lat ludzkość nie potrafiła wypracować jasnych standardów, które mówiłyby o tym, kto płaci, kto całuje i jak powinna przebiegać randka. Zawsze można postawić na spontaniczność, ale problem pojawia się wtedy, kiedy nie ma ona zbyt wiele wspólnego ze spontanicznością partnerki. Dlatego po dzisiejszym temacie nie oczekujcie jasnych wniosków. Tym razem to ja proszę o wyjaśnienia. Zdania prawdopodobnie będą podzielone, ale może wreszcie ja i moi koledzy gatunku męskiego będziemy wiedzieć, jak się zachować... Grzegorz Lawendowski Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia Przez tysiąclecia ideałem kobiet był mężczyzna zasobny w mądrość, siłę, zdrowie, dobra materialne. Kobiety zawsze marzyły o mężczyźnie dbającym o rodzinę, odpowiedzialnym, pracowitym, ambitnym i kochającym dzieci. Mężczyźnie obdarzającym miłością swoją wybrankę i obojętnym w stosunku do innych. A co na to mężczyźni? Z badań wynika, że mężczyźni omiatając wzrokiem kobietę, dostrzegają w niej biust i pupę. Dziwne? Nie. Mimo dynamicznego rozwoju cywilizacji te pierwotne zasady pierwszej oceny płci przeciwnej pozostają niezmienione. Z badań wynika, że mężczyźni omiatając wzrokiem kobietę, dostrzegają w niej biust i pupę. Dziwne? Nie. Mimo dynamicznego rozwoju cywilizacji te pierwotne zasady pierwszej oceny płci przeciwnej pozostają mężczyźni lubią u kobiet? Pupa - zaokrąglona, może być nawet duża, ale musi być jędrna. Biust - nie musi być duży, może być wręcz dziewczęcy, ale oczywiście jędrny. Talia - powinna być szczupła. Nogi - najlepiej żeby nigdy się nie kończyły; dużą uwagę mężczyźni przywiązują do sposobu, w jaki kobieta chodzi, jak zmienia nogę na nogę i wiele innych elementów, które również mogą pobudzać męską wyobraźnię... Brzuch - z przodu płaski, po bokach zaokrąglony; dla mężczyzn jest to bardzo seksowne miejsce. Biodra - wydatne biodra działają na mężczyzn, jak magnes. Najlepsze Promocje i Wyprzedaże REKLAMA Moda na dojrzałość. No właśnie. Moda na noszenie brody ma swoje korzenie. Mężczyzna z bujnym zarostem zawsze wygląda na poważniejszego, starszego i dojrzalszego niż mężczyzna gładko ogolony. Kobiety lubią dojrzałych mężczyzn, przez co sami zainteresowani takimi właśnie chcą się pokazywać. Zabawa z wyglądem
Tak wiem, wiem zaraz zarzucicie mi, że to samo tyczy się mężczyzn i powinienem patrzeć na facetów. Tak się składa, że jestem facetem, dlatego będę pisał ten blog z męskiej perspektywy. Stąd też artykuł “Czego mężczyźni nie lubią w kobietach”. Myślę, że część Pań naprawdę jest nieświadoma, że może w taki sposób odstraszać facetów. Wpis Kobiece wymagania vs. prawdziwe szczęście spotkał się z dużym zainteresowaniem, ale znalazło się sporo Kobiet, które napisało:“Spełniam wszystkie 4 punkty i co? NIC. Nadal nie mogę nikogo sensownego znaleźć. Gdzie są Ci mężczyźni”albo były takie głosy:“I co z tego? Dbam o siebie, ćwiczę, zdrowo się odżywiam, dużo czytam a i tak odchodzą”Dlatego chciałbym go uzupełnić również o to co irytuje facetów i dlaczego czasami od takich Kobiet po prostu uciekają gdzie pieprz rośnie. Owszem czasami można na pewno rzeczy przymknąć oko, ale do rzeczy:Nie ukrywam, że to jedno z najbardziej irytujących zachowań. Kto z facetów nie lubi kiedy Kobieta ich zamęcza sobą poprzez ciągłe SMS’owanie, dzwonienie, zagadywanie na messengerze, whatsuppie czy dowolnym innym komunikatorze. Są Kobiety, które zaraz po poznaniu faceta zaczynają go zamęczać swoją osobą. Tyczy się to głównie młodszych Kobiet, które poznają starszego mężczyznę, który po prostu ma mniej czasu wolnego od Kobiety. Dzwoni do niego w trakcie pracy, denerwuje się że nie ma dla niej czasu, że jest ciągle zajęty. Robi mu wyrzuty, że spotykają się zbyt często. W dzisiejszych czasach serio są takie typy Kobiet, które chciałyby zamęczyć swoją osobą i jak nie odzywa się na jednym kanale komunikacji to próbuje go atakować na kolejnym. Nie rozumie subtelnych komunikatów “daj mi trochę wolności Kobieto”.Chcesz indywidualnej porady? Sprawdź moje płatne KonsultacjeOwszem kochamy Was, uwielbiamy, czcimy 😉 ale kurwa mać! Czy gdy poznajemy Was to od samego początku musimy wisieć na telefonie i odpowiadać na Wasze sms’y natychmiast? Pamiętajcie, że to jest etap “tajemniczości” podczas którego nawet jak miałyście za sobą pierwszy pocałunek czy nawet pierwszy seks (czytaj także: Seks na pierwszej randce to tylko seks! ) to jest dalej etap poznawania i obie strony stwierdzają czy chcą siebie nawzajem. Pozwólcie mu zatęsknić częściej niż same tęsknicie! Z drugiej strony jeżeli widzisz, że reaguje na Ciebie bardzo dobrze, jest bardzo nagrzany, zafascynowany wręcz Tobą to nie bój się zadzwonić/napisać że marzysz o tym by się z nim spotkać. Jeżeli widzisz, że jego emocje opadają to wtedy kalibruj i nie narzucaj mu się zbyt mocno. Zawsze dostosuj swoje zachowania w mądry sposób do tego co mężczyźni nie lubią w kobietach? Naciskania na związek zbyt szybkoTo najczęściej popełniany błąd także przez Kobiety, które dopuszczają się błędu pierwszego czyli namolności. Tutaj potrzeba przede wszystkim inteligencji emocjonalnej. Nie naciskaj na związek faceta, który widzisz że ma własne życie, które jest dość uporządkowane. Ma swoje otoczenie, zaplanowany czas. Jest generalnie zajętym facetem i nie do końca jeszcze stawia Cię na piedestale. Jeżeli cudownie czujesz się u jego boku, fantastycznie spędzacie czas ze sobą i chciałabyś czegoś więcej bo jesteś zauroczona do szaleństwa to… poczekaj aż on będzie chciał czegoś tęskni inaczej!Pod żadnym pozorem nie zapraszaj go na spotkania z Twoją rodziną czy znajomymi kiedy nie wiesz czy on tego chce. Czy to jest ten etap, podczas którego już powinnaś pokazywać że to związek. Strasznie wkurwia mężczyzn jak ONA chce przeskoczyć ten etap. Myślę, że to z obu stron nie powinno być zbyt indywidualnej porady? Sprawdź moje płatne KonsultacjeDlaczego to jest tak istotne? Obie strony muszą się wystarczająco dobrze poznać. Czasami wystarczy spędzenie kilku a innym razem kilkunastu emocjonujących randek. Żaden facet nie ma wypisane na czole “szukam związku“. Chcą kogoś interesującego do spędzania czasu. Po prostu musicie zrozumieć, że najbardziej dla Was optymalnie aby to facet naciskał na związek. Im bardziej Wam zależy tym bardziej to on powinien naciskać. Bardziej uzyskacie to co chcecie jak nie będziecie tego okazywać. Tylko uwaga…żebyście nie przegięły w drugą stronę. Nikt nie lubi być także ignorowany i gdy jest mu dawane do zrozumienia, że jest piątym kołem u wozu. Czasem bywa po prostu tak, że dwójka ludzi poznaje się i od razu wychodzi z tego związek. Obie strony chcą tak samo. Tego Wam mężczyźni nie lubią w kobietach? Przestawiania im wszystkiego w domu i życiuDobra. Stało się już. On wpuścił Cię do Twojego świata. Spędzasz u niego coraz więcej czasu, być może wspólne weekendy, może tylko wieczory. To nie istotne. Pod żadnym pozorem nie zaczynaj Waszego związku od tego, że zaczniesz mu wszystko przestawiać w domu. Ja wiem, że pokusa jest zajebiście duża, ale to jest coś czego mężczyźni najbardziej nie lubią. Ja wiem, że Ty jesteś najmądrzejsza i wiesz co i jak w kuchni powinno być poukładane. Jak powinien wyglądać jego salon i wszystkie inne takie pierdoły. Serio – wiemy że dom jest Waszym królestwem i nie znam Kobiety, która nie czułaby się w tym jak ryba w wodzie, ale jak nie chcesz doprowadzać nas do szewskiej pasji to po prostu konsultuj wszystko ze swoim facetem zwłaszcza jeżeli to nie jest Wasze mieszkanie, ale JEGO. Owszem są faceci, którzy mają głęboko w poważaniu układ w mieszkaniu, ale…większość nie ma 🙂 Dla większości ważne jest gdzie stoi telewizor, gdzie mogą wyświetlić film na projektorze, gdzie mają swoje męskie “gadżety” np. kable do różnych sprzętów czy facet jest zły na kobietę?Przestawianie w domu to co innego, ale przestawianie w życiu jest jeszcze bardziej niedopuszczalne. Ja wiem doskonale, że każdy związek gdzie już nie jest się samemu, ale we dwoje to pewne wyrzeczenia, ale…czy to zawsze musi oznaczać totalne porządki w życiu? Czy zawsze wyjścia z kolegami muszą być ucięte? Wyjścia na siłownie, gokarty itp. Nie zmieniaj jego życia w pełni bo to się źle skończy. Po prostu zawsze informuj go z wyprzedzeniem o swoich planach. Nie staraj się na siłę go poprawiać typu:Odżywiaj się lepiejZmień styl ubieraniaZachowuj się inaczejPolub te same miejsca, które ja lubięMiej zawsze ochotę na to samo co jaSłuchaj tej samej muzykiW związku nie chodzi o to by robić dokładnie to samo, ale o to by patrzeć w tych samych kierunkach i gdy finalnie znajdziecie się razem w domu po prostu cieszyć się sobą. Nie chodzi o uzależnienie całego świata od siebie mężczyźni nie lubią w kobietach? Groteskowego demonstrowania “niezależności”Owszem. Wielokrotnie pisałem Wam, że bycie pewną siebie jest seksowne. Np w tych trzech artykułach:Pewność siebie u Kobiet jest bardzo seksowna!Czy wypada pieprzyć konwenanse i zrobić pierwszy krok?Wolę pozytywne wariatki od nudnych i ostrożnych istnieje typ Kobiety, który po prostu przesada z nadmierną samodzielnością i niezależnością. Czy uważam, że Kobiety powinny być zależne i poddańcze? Absolutnie nie. Niektóre jednak tak dużo naczytały się i naoglądały feministycznego stuffu, że po prostu przesadzają. Demonstrują na każdym kroku jak bardzo to one są niezależne, jak do niczego nie potrzebują mężczyzny. Nie potrzebują go do:Przenoszenia rzeczy w mieszkaniuNaprawy komputera, samochodu czy innej technicznej czynnościZapłacenia za siebie w restauracjiWyjścia na koncert, do teatru, do kinaWszelkich innych rzeczy, które MOGĄ ale nie muszą robić mężczyźni dla KobietyTak, ja wiem że zaraz odezwie się milion Kobiet, które powiedzą: “ależ ja naprawdę nie potrzebuję do tego wszystkiego mężczyzny”. W porządku tylko po co masz to sama robić? Robisz to by udowodnić sobie lub jemu, że potrafisz i jesteś niezależna? Czy jaki masz tego powód skoro ktoś chce Ci pomóc, wyręczyć? Nie chcesz być mu nic winna?Serio nie wiem skąd się biorą takie Kobiety, które za wszelką cenę chcą to zamanifestować. Prawdopodobnie mają takie doświadczenia z facetami lub z własnym ojcem. Innego wytłumaczenia nie może znaleźć. Nie mogą one zrozumieć, że mężczyźnie robienie czegoś dla Kobiety także sprawia niesamowitą przyjemność i satysfakcję? Po co Wam facet w takim razie? W roli osobistego wibratora i wypłakiwacza? W artykule Kobiece wymagania vs. prawdziwe szczęście pisałem, że Kobieta powinna zarabiać na siebie. No spoko tylko nie nadinterpretujcie tego, że zarabianie na siebie to jest od razu bycie niewiadomo jak niezależną i przez to trzeba demonstrować ten fakt wszędzie gdzie się tylko da. Nie lubimy tego w indywidualnej porady? Sprawdź moje płatne KonsultacjeNiezależne Kobiety są bardzo seksowne, ale nie wtedy kiedy to nadmiernie demonstrują i na każdym kroku podkreślają. Nie ma to żadnego uzasadnienia – tylko i wyłącznie zniechęcają tym samym innych przedstawicieli płci męskiej do mężczyźni nie lubią w kobietach? Przesadnego dbania o swój wygląd pod Instagram/Snapchat etcWiele z Was może ten akapit mocno zaskoczy, ale to prawda. Nie słyszałem o żadnym normalnym, dojrzałym facecie którego nie wkurwia takie zachowanie. Trzeba wprost przyznać, że to nie są normalne zachowania gdy Kobieta będąc w związku (lub nawet na randce) z facetem przejmuje się głównie swoim własnym wyglądem, make-upem, włosami i co chwila robi sobie zdjęcia na kanały społecznościowe. Jakie to jest kurwa płytkie to nawet sobie nie zdajecie sprawy. Selfiaczki pod instagrama są naprawdę wkurwiające. Ja nazywam osobiście instagrama “targowiskiem próżności”. Jak wiele jest profili Kobiet, które jedyne co mają w głowie to wrzucenie swojej ślicznej buźki, ale nic kurwa poza tą buźką więcej nie ma. Miałem kiedyś do czynienia z taką dziewczyną (nie mogę nazwać jej kobietą), która po prostu każdą wolną chwilę spędzała na instagramie i jedyne co ją interesowało to kolekcjonowanie zdarzeń nie dla samej siebie, ale dla innych. Najważniejsze było zrobienie zdjęcia “wydarzeniu” lub sobie czy nagranie mówię, że chodzi wyłącznie o “instagramiary” zakałę tych czasów, ale ogólnie o Kobiety, dla których zamiast spędzania czasu z facetem ważniejszy jest ich własny wygląd. Bardziej przejmują się tym co sobie inni o nich pomyślą, czy dobrze wyglądają niż to co sobie o tym myśli ich gdzie w tym wszystkim jest miejsce na prawdziwe życie? Gdzie w tym jest miejsce na ONA, ON = WSPÓLNE SZCZĘŚCIE gdy nic kurwa nie ma ważniejszego niż jej “cudowna buźka”. Ja nazywam te Kobiety jako uzależnione od adorowania przez mężczyzn . To tylko jedna z oznak braku poczucia własnej mężczyźni nie lubią w kobietach? Zachowywania się jak mała dziewczynkaTo powinnaś sobie wyryć raz na zawsze w głowie i przekazać koleżankom. Otóż udawanie małej dziewczynki, nastolatki nie jest fajne. Owszem czasem mężczyźni lubią się zaopiekować kobietą jak małą dziewczynką, ale jest różnica pomiędzy czasem a pomiędzy zawsze lub za często. Jeżeli nie szukacie mężczyzny, który ma zapędy pedofilskie nie róbcie tych rzeczy:DziubkaNie zmieniajcie głosu na “taki słodziutki, dziewczęcy głosiczek”Nie zdrabniajcie wszystkiego co tylko wlezie bo nas to wkurwiaNie rozkładajcie rąk do wszystkiego mówiąc: “Ty to zrób bo ja nie potrafię” i nie zwalajcie na wszystko, że jesteście kobietami dlatego czegoś nie potraficieNie zachowujcie się jak małe dziewczynki, które się fochują i obrażają gdy czegoś nie dostaną lub facet czegoś nie zrobi. Kurwa! To nie jest normalne zachowanie dojrzałej prostu zachowuj się jak dorosła Kobieta – równa mężczyźnie partnerka, a wszystko będzie mężczyźni nie lubią w kobietach? Nadmiernego okazywania emocjiNo oczywiste, że Kobiety mają ciągle rozregulowane emocje, okres, PMS itp. Wszystko jest zrozumiałe i chyba nie ma faceta w okolicy 30 lat, który nie miałby doświadczenia w tym jak radzić sobie z kobiecymi emocjami, bo wydaje mi się, że każda z Was w ten sam sposób je okazuje. Pełna huśtawka od euforii, śmiechu poprzez wkurw, płacz i chandrę. Istnieje jednak ogromna różnica pomiędzy huśtawką emocji, a nadmiernym okazywaniem emocji pewna grupa mężczyzn, która właśnie z tego powodu preferuje ciut starsze Kobiety, które potrafią zapanować nad swoimi emocjami i:Nie płaczą z byle powodu gdy np. facet jest zmęczony i nie zajmuje się nią tak jak powinienNie tłumaczą sobie wszystkiego na swoją nie korzyść reagując złością i nerwemWiedzą kiedy targają nimi emocje, które nie są normalneNie wrzeszczą na faceta z powodu głupotyNie mówię, że macie się teraz zmieniać nie wiadomo jak, ale czasem po prostu warto zastanowić się nad własnym zachowaniem i nad tym czy emocje, które Wami targają nie są wynikiem po prostu hormonów. My rozumiemy, że macie coś takiego jak hormony, które sterują Waszym nastrojem, ale zrozumcie… wkurwia nas to niesamowicie. Jestem przekonany, że wiecie jak nauczyć się kontroli nad własnymi emocjami. Przecież nie można wszystkiego zganiać na okres prawda?Zwłaszcza okropne jest tłumaczenia bycia suką okresem! Wiem, że boli, że ma się ochotę na słodkie, że niektóre Kobiety tak napierdala że muszą brać L4 w pracy lub chodzą po ketonal do ginekologa (a nawet mdleją, zabiera je karetka nawet!). Jednak zwalanie całego szamba emocji, które doprowadzają faceta do szewskiej pasji to chyba przesada co? 😉Czego mężczyźni nie lubią w kobietach? NerwówPunkt trochę powiązany z poprzednim, ale wymagający osobnego wyjaśnienia. Znowu to często wina hormonów, ale będziemy sobie jako mężczyźni tłumaczyć wszystkiego hormonami. Wasze nerwy nas po prostu wkurwiają i nie ma na to żadnego wytłumaczenia. Niektóre Kobiety mają ogromny problem z nerwami i chodzą po prostu nabuzowane nie tylko podczas PMS’u czy okresu ale po prostu wkurw jaki ogarnia niektóre Kobiety jest nie do tego nie lubimy, ale tak turbo. Jeżeli coś może nas zniechęcić do Was to właśnie Wasze nerwy. Owszem są Kobiety, które denerwują się zbyt mocno i powinny poprosić o pomoc specjalistę (psychiatrę) by pomógł im radzić sobie z nerwami bo serio nigdy nie znajdą sobie żadnego normalnego owszem to mężczyzna jest powodem tych nerwów, ale w większości przypadków trzeba sobie zdać sprawę z tego, że nerwy powinno się leczyć i szukać przyczyn tych nerwów. Nie mówię tutaj tak jak napisałem o zwykłej sytuacji nerwowej czy spowodowanej hormonami. Nawet wtedy jednak można starać się panować nad mężczyźni nie lubią w kobietach? Podporządkowania sobie i fochówFoch jest zły. Bardzo zły. Tak samo jak próba podporządkowywania sobie mężczyzny i wymuszania agresją czy złością czegoś na nim. Nie dziw się jak facet odejdzie od Ciebie w pewnym momencie bez ostrzeżenia jak będziesz zachowywać się “władczo” lub będziesz się non-stop o coś fochować. Jedynymi stworzeniami na świecie, które uważają, że foch jest spoko są kobiety. Nie znam ani jednego mężczyzny, który powiedziałby:“Luz…kobieta musi się czasem pofochować”Otóż focha trzeba tępić i nie dopuszczać do niego. Najbardziej denerwujące jest jeszcze jak sfochowana Kobieta na pytanie dlaczego się fochuje odpowie:“Domyśl się !!!”.Nie kurwa! Nie domyślę się, bo gdybym się domyślał to nie zadawałbym tego pytania. Niektóre Kobiety poza fochem jeszcze szantażują seksem (więcej o tym w artykule: Brak seksu? Ona / on nie chce się kochać? Dlaczego? bo jest to ewidentne wbijanie gwoździa do trumny niektórzy faceci dają się Wam wpuszczać pod pantofel? Bo ponad wszystko cenimy sobie jedną rzecz na świecie a mianowicie: SPOKÓJ. A co za tym idzie nie chce nam się słuchać Waszych krzyków, fochów, nerwów. To mit, że tylko słabi faceci dają się wpuszczać pod pantofel. Każdego zakochanego faceta kobieta, która ma do tego zadatki może wpuscić pod pantofel swoimi fochami i zachowaniami egoistycznymi, gdzie wszystko jej się należy. NIGDY TEGO NIE indywidualnej porady? Sprawdź moje płatne KonsultacjeOwszem jest tego więcej…ale dopiszę jeżeli tylko chcecie 🙂 Zostawcie prośbę w życzę! M. kontakt@
Co ciekawe – choć powszechnie uważa się, że to mężczyźni częściej oglądają pornosy – to statystycznie większe ryzyko uzależnienia od pornografii występuję wśród kobiet. Na 100 mężczyzn oglądających porno prawdopodobnie 2 z nich wejdzie z stan uzależnienia, w przypadku kobiet jest to aż 5 na 100.
W zeszłym roku w Walentynki pisałam o miłości do biegania. Oczywista sprawa: jeśli chcesz regularnie uprawiać sport i czerpać z niego przyjemność, zakochaj się w nim! Nie ma prostszej recepty. Dzięki temu, nie będzie trzeba wypychać cię na trening, ty po prostu będziesz chciał na niego iść. Raz bardziej, raz mniej. Mi też się czasem nie chce i sama szukam jakichś głupich wymówek, patrzę na tych jeszcze bardziej zmotywowanych, zawodników z krwi i kości – mają tak samo. „Anka, że tobie się chciało iść dzisiaj na trening” – dostaję wiadomość od kolegi, który jest moim absolutnym biegowym guru. Nie chciało mi się! Totalnie! A od innego usłyszałam: „Dziś w planie dłuższe wybieganie. Najadłem się, żeby mieć energię i … poszedłem spać”. Tak, to się zdarza najlepszym. Jak w każdym związku, będą wzloty i upadki, momenty totalnej fascynacji i takie, kiedy masz dość, potrzebujesz oddechu – przecież dobrze to znasz. Ale o tym pisałam już nie raz i nie dwa. Dlatego dzisiaj o innej 2008 roku, kiedy każdy facet marzył o tym, by wylądować w sypialni z Megan Fox, spotkałam się z trzema seksuologami. Przygotowywałam artykuł dla jednego z serwisów internetowych. Temat: co decyduje o tym, że ten czy ten facet zostaje naszym mężem, a tamten kompletnie się nie nadaje? Co sprawia, że mężczyzna, który od zawsze uganiał się za wysokimi brunetkami, raptem traci głowę dla filigranowej blondynki? Na czym polega fenomen kobiety „w typie każdego faceta”? Rozmowy nigdy nie opublikowałam w całości, a to było bardzo ciekawe spotkanie, dlatego z okazji Walentynek postanowiłam się nim z wami podzielić. Trzech mężczyzn i ja. Wiesław Ślósarz – seksuolog kliniczny, doktor psychologii, biegły sądowy. Podczas swojej pracy usłyszał tak wiele historii, że trudno byłoby nam znaleźć lepszego specjalistę. Grzegorz Wojas – psycholog, seksuolog, który specjalizuje się w terapii małżeńskiej. Arkadiusz Bilejczyk – psycholog, seksuolog kliniczny związany z różnymi ośrodkami. No i ja, bardzo młoda (wówczas) kobieta, która chce wiedzieć, jak to wszystko działa. W końcu dobrze znać zasady gry… O, to mniej więcej wtedy było…Ja: Załóżmy, że mamy dość przeciętnego faceta: średniego wzrostu, żaden z niego przystojniak, do tego bardzo średni, jeśli chodzi o możliwości intelektualne. Nie zarabia też najwięcej, ale da się przeżyć. Ma równie przeciętną dziewczynę: nic pięknego, po prostu dość sympatyczna. Jak to działa: ona jest dla niego najpiękniejszą kobietą na świecie, czy jak to niektórzy brzydko nazywają: „celował w swoim przedziale“?Grzegorz Wojas: Na to pytanie nie możemy jednoznacznie odpowiedzieć. Powodów, dla których ten mężczyzna wybrał właśnie taką partnerkę, może być wiele, ale nie da się ukryć, że klasa społeczna odgrywa tutaj sporą rolę. Proszę sobie wyobrazić kierowcę wózka widłowego. Czy myśli pani, że będzie się starał o względy kobiety, która jest lekarzem albo wykłada na wyższej uczelni?Ja: Zdarzają się takie przypadki. Miałam na uczelni jedną panią profesor, której mąż pracował W0jas: Tak, zdarzają się takie sytuacje, ale to są wyjątki. Proszę zobaczyć, nawet panią to zaskoczyło na tyle, że do dziś pani o tym pamięta. A szczególnie rzadko to działa w tę stronę, że mężczyzna wybiera kobietę z wyższego szczebla drabiny społecznej. Facet musi się czuć jak głowa rodziny, dlatego rzadko zdarzają się takie przypadki. Z kolei w drugą stronę to bardzo powszechne zjawisko. Kobiety często szukają partnera lepiej sytuowanego. A wszystko po to, żeby zapewnić lepszy start potomstwu. Oczywiście chodzi tutaj też o własną wygodę, jednak zaczyna dawać o sobie znać instynkt, który każe szukać bezpiecznego miejsca dla rozwoju rozmowy przyłącza się dr Wiesław Ślósarz: Zgadza się! To jest bardzo ważne: kobiety wybierają lepiej sytuowanych mężczyzn nie dlatego, że same chcą żyć w dobrobycie, tylko dlatego, że chcą zapewnić jak najlepszą przyszłość swoim dzieciom. O tym mało kto wie, często usłyszmy sformułowanie, że jakaś kobieta „leci na kasę“. A to nie o to tutaj chodzi. To właśnie ze względu na rolę matki dla kobiet liczy się wysoka pozycja społeczna mężczyzny i jego dobra materialne. Często nawet zupełnie nieświadomie, choćby ze względu na młody wiek, wybierają takiego mężczyznę. Większość z nich robi to dlatego, by ich dzieci, które dopiero przyjdą na świat, miały jak najlepsze warunki do kierunkiem rozważań Arkadiusz Bilejczyk przypomina o jeszcze jednej ważnej kwestii: Oczywiście, mówiąc kolokwialnie, „grubość portfela“ czy wysokie stanowisko, mają znaczenie przy doborze partnera, ale zapominamy tutaj o bardzo ważnej rzeczy: o tak zwanej chemii. Jeśli pyta pani o to, czy świadomie wybieramy w pewnym przedziale… czasem tak, ale czasem po prostu od razu coś zaiskrzy. Nie ma czasu na zastanawianie się, czy mam szansę czy nie. Po prostu widzę i wiem, że muszę coś zrobić. Przecież jest mnóstwo par na ulicy: cholernie nieatrakcyjny facet i piękna kobieta. Coś innego musiało ją Wojas kręci nosem: Jak chodzę po ulicy, bywam w klubach, to wcale nie widzę tak wielu par, gdzie kobieta jest bardzo atrakcyjna, a facet nieciekawy. Zgodzę się co do tego, że mężczyźni są wzrokowcami i jest większe prawdopodobieństwo, że atrakcyjna kobieta będzie z nieco mniej atrakcyjnym partnerem, niż miałoby to działać w drugą stronę. Dla kobiet faktycznie istotniejsze są inne kwestie: takie jak inteligencja, pozycja społeczna, poczucie humoru, poczucie bezpieczeństwa. Dla mężczyzn liczy się to, by kobieta była Stąd słynny toast „Żeby nasze dzieci miały piękne matki i bogatych ojców?“Grzegorz Wojas śmieje się: Dużo w tym Wiesław Ślósarz: Zapytała pani na początku czy wybieramy osoby w ogóle najatrakcyjniejsze, czy najatrakcyjniejsze w naszym „przedziale“. Odpowiedź jest taka: wybieramy partnerów maksymalnie atrakcyjnych dla nas. Takich, którzy są w naszym zasięgu. Zazwyczaj nasze poszukiwania życiowe zaczynamy od tych kobiet z najwyższej półki. Pierwszy kosz, drugi i zaniżamy kryteria, bo mamy świadomość, że to nie jest dla Bilejczyk: Dlatego poza ową chemią, o której wspominałem, liczy się też zainteresowanie drugiej strony. Jeśli mam do wyboru kobietę bardzo atrakcyjną, która nie zwraca na mnie uwagi i nieco mniej atrakcyjną, która wykazuje zainteresowanie moją osobą, to wybór jest oczywisty. Tak Wiesław Ślósarz: Po prostu wybieramy kobiety najbardziej atrakcyjne, które są dla nas Bilejczyk: Dodajmy, że jeśli mówimy o atrakcyjności kobiet, to nie chodzi tutaj wyłącznie o walory estetyczne, takie jak dobrze wyregulowane brwi czy zadbane paznokcie. Oczywiście, to ma znaczenie, ale nie jest A co jest najważniejsze?Grzegorz Wojas: Proporcje! Wyliczono nawet w jakim stosunku powinny pozostawać biodra do talii, żeby przyciągały partnerów. Mężczyzna ma to zakodowane pod względem rozrodczym. Kiedy zachowane zostają odpowiednie proporcje, panowie zaczynają się interesować seksem z taką partnerką. I tutaj pojawiają się kolejne elementy: pupa, piersi, nogi, Czyli jednak. Twarz też jest ważna, nie tylko pupa i są zgodni: Jak najbardziej!Arkadiusz Bilejczyk rozwija myśl: Tak jak w przypadku sylwetki chodzi o proporcje, tak w przypadku twarzy o symetrię. Im bardziej symetryczna twarz, tym bardziej atrakcyjna kobieta. Liczy się także zdrowa skóra. To znowu wpływa na naszą podświadomość, że będą w takim razie zdrowe Wiesław Ślósarz szybko reaguje: To jest uwarunkowane nie tylko genetycznie ale także kulturowo. Kobieta musi być młoda, zdrowa, symetryczna, mieć zdrową skórę i włosy, bo to w znacznym stopniu od niej zależy, jakie będą nasze Wojas szybko przejmuje pałeczkę: Megan Fox ma bardzo symetryczną twarz, między innymi dlatego tak bardzo podoba się mężczyznom. Pani też taką Nie, ja to raczej tak nie wyglądam. Powinnam się bać? – odpowiadam zaskoczona, ale gdzieś tam w głębi moja młodzieńcza próżność została połechtana. Po cichu myślę sobie „Wyglądam jak Megan Fox! Ale super!“Grzegorz Wojas: Bać? Raczej cieszyć. Na pewno mężczyźni za panią (szybko zmieniam temat, ale wciąż czuję się bosko): No dobrze, szaleją czy nie, co z mężczyznami? Za jakimi facetami my szalejemy?Arkadiusz Bilejczyk: Niedawno temu były przeprowadzane badania przez amerykańskich psychiatrów. To była próba zestawienia potrzeb obydwu płci na zasadzie: czego pragną kobiety, a czego mężczyźni. W przypadku kobiet wygląd pojawił się dopiero przy jakiejś ósmej pozycji. Najważniejsze okazały się sprawy materialne, klasa społeczna, władza, poczucie bezpieczeństwa. Czyli to, o czym już mówiliśmy. Ważne jest, by kobiety odczuwały oparcie w Wojas: Dlatego jeżeli chodzi o wygląd, kobiety uwielbiają wysokich mężczyzn. Oczywiście nie oznacza to, że niski facet jest bez szans. Po prostu wysoki będzie dużo atrakcyjniejszy fizycznie: kojarzy się z siłą, władzą. Pani nie lubi wysokich mężczyzn?Ja: Wyłącznie takich Wojas śmieje się głośno: Nawet WYŁĄCZNIE takich pani wybiera. No właśnie, czyli jednak są elementy wyglądu także u mężczyzn, które dla kobiet są A co tzw.: „nierównymi parami“. Czy może tutaj chodzić o poczucie własnej wartości? Np. bardzo atrakcyjna kobieta – świadomie lub podświadomie – wybiera sobie przeciętnego partnera, bo po pierwsze, uważa, że nie zdobędzie lepszego, po drugie, przy takim czuje się bezpieczniej. Wie, że jest atrakcyjniejsza i on jej raczej nie Wojas: Może tak być. Faktycznie są osoby, które mają niską samoocenę i wybierają takich partnerów, żeby czuć się pewniej. W ogóle należy tutaj też rozgraniczyć: do czego? Kobiety jako kochanków będą wybierać zupełnie innych mężczyzn niż na męża. Podobnie jest z mężczyznami. Kobiety będą odczuwać silny pociąg do mężczyzn dobrze sytuowanych, przebojowych, pewnych siebie, zaradnych, wysokich (śmiech). I z takim partnerem będą chciały sypiać, bo on się kojarzy jako ktoś, kto przekaże dobre geny. Ale czy taki mężczyzna dobrze zajmie się domem i będzie na pewno na dobre i na złe? Tutaj pojawiają się wątpliwości i dlatego mąż może być jego Wiesław Ślósarz: Podobnie reagują mężczyźni. Jeśli nie są wystarczająco pewni siebie, mogą myśleć tak: atrakcyjna seksualnie kobieta może być groźna. Chcemy się czuć pewnie w domu, a nie ciągle stresować, że ktoś zabierze nam partnerkę. Dlatego może się tak zdarzyć, że jakiś mężczyzna nie będzie chciał się związać na stałe z bardzo atrakcyjną partnerką. Bałby się każdego wyjścia, każdej imprezy, a woli unikać Czy z atrakcyjnością kobiet nie jest tak, że z jednej strony mężczyźni chcą mieć atrakcyjne partnerki, bo im się bardzo podobają, ale liczy się też to, żeby pokazać innym, na co ich stać?Dr Wiesław Ślósarz: To jest typ mężczyzny „kozak“, który chce zaimponować wszystkim kolegom. Miałem pacjentów, którzy nawet jeszcze poprawiali urodę partnerki. Wybierali atrakcyjne, młode kobiety, które zdobywały tytuły w konkursach piękności i do tego inwestowali w nie dziesiątki tysięcy na operacje plastyczne, żeby były jeszcze bardziej Wojas: Tacy mężczyźni nie mówią: „Zobacz jaką mam atrakcyjną kobietę“ tyko „Zobacz jaki jestem boski“. Nie chodzi im o to, żeby to partnerka była komplementowana. Oni sami siebie w ten sposób Czyli reasumując: wybieramy atrakcyjnych partnerów czy raczej się ich boimy?Arkadiusz Bilejczyk: Jedno i drugie. Boimy się, ale jednocześnie bardzo nas Ucięłam sobie kiedyś pogawędkę z kierowcą taksówki, dość często to robię, to dla mnie kopalnia wiedzy. To był młody chłopak, który powiedział mi coś takiego: “Zauważyłem, że atrakcyjne kobiety często wracają do domu same”. Czyli jednak już wytarty frazes: Piękne, młode, wykształcone i samotne“ sprawdza się?Grzegorz Wojas: Po części tak. Mężczyźni wolą celować nie najwyżej, bo jak wybiorą najwyżej, to ktoś ze „średniej półki“ poczuje się urażony, że jest brany pod uwagę dopiero przy drugim podejściu. Z drugiej strony nie zapominajmy o tym, że też wzrosły wymagania kobiet. Taka atrakcyjna dziewczyna, która jest niezależna finansowo wie czego chce, nie potrzebuje faceta za wszelką cenę. Zna swoją wartość i będzie bardziej wybredna. Mężczyźni do tej pory byli przyzwyczajeni do czegoś innego. Trudno im się odnaleźć w nowej Wiesław Ślósarz: Zapomnieliśmy o jeszcze jednej kwestii – rodziców. Jeśli mężczyzna miał poprawne relacje ze swoją matką, to mimo wszystko, w swojej partnerce będzie szukał podobnych Wojas: Czasem, nawet jeśli nie miał najlepszych relacji. Niektórzy przyzwyczajeni są do tego, że matka krytykowała, zarządzała, narzucała i szukają czegoś podobnego w związku. Ale to już jest coś, co należy Czyli mimo rozwoju cywilizacyjnego, niewiele się zmieniło? Wciąż jesteśmy sterowani przez geny i instynkty?Grzegorz Wojas: Tak, i tutaj raczej nic się nie zmieni. Nie jesteśmy monogamistami, sami sobie narzuciliśmy taki model życia, żeby łatwiej funkcjonować w społeczeństwie. Natomiast nasze instynkty mówią nam zupełnie co innego: mężczyźni dążą do tego, by zapłodnić jak największą liczbę kobiet, a kobiety chcą genów innego mężczyzny niż ten, który będzie pomagał wychowywać To znaczy, że jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji. Niełatwo jest walczyć z naszą Wojas: Teraz wszystko to kwestia naszego właśnie, naszego wyboru: chyba czas zastanowić się nad tym, co nam daje szczęście, bo dzisiaj cholernie często mylimy je z przyjemnością. Czy jeszcze jedna lampka wina sprawi, że jutro, czy za tydzień będę szczęśliwszy? Czy druga porcja lodów zbliży mnie do tego, do czego dążę? Czy noc z tym wysokim przystojniakiem sprawi, że będę szczęśliwsza czy raczej oddali mnie od tego, ale będzie przyjemna w danym momencie? Czasem warto się nad tym zastanowić i wybrać to, co dla nas jest najlepsze. Nie tylko dziś, w ogóle. O i z taką myślą zostawiam nas wszystkich w Walentynki i lecę na trening. Bo miłość do bieganie wciąż we mnie jest i zbliża mnie do celu, nie oddala 😉 Mężczyźni w rozmowie bardziej są skupieni na tym, co się mówi, a kobiety na tym, jak się mówi. Dla mężczyzn najważniejsze jest rozwiązanie problemu, a dla kobiet uczucia, jakie towarzyszą rozmowie. O specyfice zachowań kobiet i mężczyzn można mówić zarówno w odniesieniu do werbalnych, jak i niewerbalnych form komunikacji. Prawdziwi mężczyźni nie boją się niczego, prawdziwi mężczyźni nie płaczą, prawdziwi mężczyźni nie czują bólu…słyszeliście te bzdury, oczywiście, że tak ! Czy to znaczy, że prawdziwi mężczyźni nie są ludźmi ? Człowiek różni się od maszyn między innymi tym, że ma uczucia i emocje. Człowiek w dorosłej postaci, abstrahując od dyskusji o gender, płci psychologicznej, ilości chromosomów x i y może być albo mężczyzną albo kobietą. Najpierw jest dzieckiem, dziewczynką albo chłopcem. Rodzi się, rozwija, rośnie i niezależnie od płci doświadcza takich samych emocji. Strachu, złości, smutku, radości, wstrętu, zaskoczenia. Niestety, chłopcy w procesie wychowania, dostają dużo więcej zakazów na ich wyrażanie. Mają zachowywać się jak chłopcy, konkretnie, zdecydowanie, odważnie. Nie wolno im beczeć jak baba, bać się ślimaków, tańczyć z radości albo nie lubić wątróbki. Mają być twardzi. Nabywają twardości, która utrudnia później rozpoznanie i wyrażanie emocji, które w nich, mężczyznach wciąż są. Kulturowo mężczyzna stworzony jest do walki, zdobywania, poddawania się próbom, ekstremalnym przygodom. Zabawa w piratów, Indian, policjantów i złodziei, potem paintball pozwalają stoczyć bitwę, są namiastką udziału w wojnie. Rywalizacja w pracy, ambitne zadania, wyzwania, akcja to komponenty niezbędne do działania. Mężczyźni bardziej niż kobiety potrzebują zwyciężać. A co się dzieje jeśli to się nie udaje?! Porażka Największym ukrytym lękiem mężczyzn jest porażka. Chcą uniknąć tego uczucia bardziej niż wszystkich innych. Mężczyźni oceniają świat z punktu widzenia zwycięzcy, patrzą na świat z perspektywy podboju i czują się upokorzeni, gdy tym zwycięzcą nie są, gdy coś im się nie udaje, gdy potrzebują czyjejś pomocy. Czują się fatalnie, jeśli ocenia się ich jako nieudaczników. Czują się źle, kiedy nie dają rady. Porażką dla mężczyzny może być utrata pracy, nieudany seks, nietrafna decyzja, przegrany wyścig, jak i wieczne niezadowolenie jego partnerki życiowej. Słabość Mężczyźni niechętnie okazują słabość i nie ma co się im dziwić, skoro często nawet od najbliższych dostają komunikat : Bądź mężczyzną ! Spektakularnym przykładem może być sportowiec Paweł Fajdek. Kiedy po nieudanych rzutach na olimpiadzie zamieścił w internecie swoje pełne emocji przemówienie skierowane do fanów i znajomych, reakcja mediów i społeczeństwa na jego „łzy” była bardzo krytyczna. Swoim zachowaniem wprawił w zakłopotanie wielu słuchających go. Dlaczego? Bo trudno jest patrzeć na męską słabość. Wg schematu mężczyzna powinien być twardy, a nie rozemocjonowany. Ale pamiętajmy, że emocje to autentyczność. Emocje dotyczą każdego. Tak więc, tylko twardy i silny mężczyzna jest w stanie pozwolić sobie na to, żeby być autentyczny. Śmieszność Cudactwo, dziwaczność, egzotyczność, groteskowość, ekstrawagancja, finezyjność, fikuśność to cechy, które na samą myśli o ich posiadaniu podnoszą na męskich plecach niejeden włos. Mężczyźni na fakt ośmieszenia ich są szczególnie podatni. Mogą śmiać się z kogoś, ale nie są chętni, żeby śmiać się z nich. Kabareciarze i komicy zarabiają na byciu śmiesznym. Przyciągają na swoje występy tłumy, bawią swoimi żartami, ale nie jest to profesja szczególnie popularna. Wymaga ogromnego dystansu do siebie, o który nie jest wcale tak łatwo. Obawa przed ośmieszeniem wzmaga w mężczyznach zachowawczość. Z tego względu są bardziej usztywnieni, nawet jeśli chodzi o ubieranie się. Nie włożą różowej koszuli, bo to takie niemęskie i ktoś może się śmiać. Nie będą robić z siebie pajaca. Śmieszność to też gafy, wpadki, potknięcia, które dla mężczyzn są podwójnie trudne. Kiedy się potykają i przewracają nie tylko bolą ich kolana, boli jeszcze urażona duma. Wyjść na głupka i nieudacznika przy kobiecie to dramat. To powód, żeby zapaść się pod ziemię. W ich mniemaniu, należy więc czynić wszystko, by nie wydawać się głupimi, niezdarnymi, śmiesznymi. Dlatego czasami tak bardzo starają się nienaturalnie trzymać fason i są nadmiernie usztywnieni. Niemoc Chory mężczyzna to dramat w jego domu. Generalnie mężczyźni bardziej niż kobiety, boją się śmierci i wszystkiego co może ją zapowiadać : choroby, słabości, niepełnosprawności i tego, że może się coś z nimi stać. W sytuacjach zagrożenia mężczyźni reagują ksobnie, skupiają się wyłącznie na sobie. Wynika to z ich męskiej roli. Jeśli mężczyzna ma być głową rodziny, myśliwym, który upoluje, przyniesie, zadba o bezpieczeństwo domu, to jednoznaczne jest, że tak naprawdę rodzina zależy od niego. Jeśli rodzina ma trwać on musi być silny, cały i zdrowy. Egoistycznie musi zadbać o siebie. Jeśli wojownik nie jest zdrowy nie wygra. Dlatego mężczyźni tak źle reagują na choroby. Szczególnym rodzajem niemocy jest utrata męskości związana z zaburzeniami erekcji lub chorobą prostaty. Problemy z erekcją, to dla wielu mężczyzn wydarzenie porównywalne z katastrofą. Pojawia się napięcie i lęk, który skutecznie obniża poczucie własnej wartości i odbiera siłę do podejmowania aktywności w tym kierunku. Z kolei choroby prostaty związane są z ogromnym wstydem, lękiem przed badaniem a potem leczeniem, skłaniają mężczyzn do reakcji nieadekwatnych i docelowo bardzo szkodliwych. Bo zamiast, w tym wypadku skupić się chorobie i sobie, często ją ignorują, zaprzeczają, odraczają leczenie. Tak jest często ale czasami, niestety okazuje się to autodestrukcyjne. Samotność Mężczyźni lubią, a nawet potrzebują być czasami sami, ale nie chcą być samotni. Potrzebują mieć kogoś, do kogo mogą wracać, kogoś kto będzie, czasami kogokolwiek. Chcą mieć dla kogo i za kogo „walczyć”. Potrzebują katalizatora, który ich uwalnia z napięcia, mobilizuje do działania. Potrzebują obiektu, który stanowi sens ich codziennych zmagań. Mężczyźni naturalnie pragną zaoferować swoją siłę na rzecz istoty słabszej. Stąd w męskich portfelach, telefonach, na desktopach laptopów zdjęcia tych wybranych i ważnych. To utwierdzenie się w przekonaniu, a także sygnał dla innych : Zobaczcie ja mam dla kogo ! Mam po co mam żyć. Mam dla kogo się starać ? Mam czyli posiadam. Odrzucenie Paradoksalnie męskie ego i poczucie tożsamości jest dużo bardziej wrażliwe od kobiecego i dlatego tak łatwo je zranić. Mężczyźni bardzo potrzebują akceptacji. Chcą czuć się ważni, kompetentni, doceniani. Już jako chłopcy w relacji z koleżankami stosują profilaktykę przed byciem odrzuconym. Ciągną swoje koleżanki za włosy, robią im psikusy, zamiast powiedzieć im: wiesz bardzo mi się podobasz. Boją się odrzucenia, więc stosują sztuczki, które ich przed odrzuceniem zabezpieczają. Odwracają „kota ogonem”, że niby im nie zależy, że niby dziewczyny są niefajne i głupie. Potem jako dorośli mężczyźni uważają, że kobiety nastawione są niezwykle krytycznie wobec nich. Uwagi, sugestie kierowane w ich kierunku traktują jak wyrok, dewaluację ich wartości, a nie jako zdanie w dyskusji, czy przedstawienie swojego punktu widzenia. Kiedy czują się osądzani lub konfrontowani z ich niedociągnięciami uciekają. Uciekają w milczenie, wycofanie lub budują plany ewakuacyjne. Kierowani lękiem przed odrzuceniem, sabotują własne starania, związki, uciekają w samotność, którą można nazwać emigracją wewnętrzną . Drodzy Panowie napisałam o męskich lękach, nie po to, żeby Was zdekonspirować. Napisałam o męskich lękach po to, żeby Was chociaż trochę wesprzeć w sprawowaniu waszych ról, byciu ważnymi i silnymi. Zapewne tych męskich leków jest dużo więcej, tak jak ludzkich lęków jest więcej. Watro, żebyście pamiętali, że z każdym można się zmierzyć i go wyeliminować albo znacznie osłabić. Warunkiem jest uzmysłowienie sobie, że taki lęk mi towarzyszy i skonfrontowanie się z nim, samodzielnie lub przy pomocy sprzymierzeńca, których wokół Was jest wielu. Sprzymierzeniec, żeby mógł stać się Waszym sprzymierzeńcem, musi wiedzieć, że takiego wsparcia potrzebujecie. Będzie miał szansę się dowiedzieć, kiedy zaczniecie o tym mówić. Odwagi w pokonywaniu swoich lęków! Drogie Panie, jeśli naprawdę jesteście zaciekawione tym, co czuje mężczyzna, czego się boi, czym martwi, stwórzcie mu przestrzeń do tego, żeby mógł o tym powiedzieć. Miejcie odwagę i gotowość zejść z nim głębiej pod warstwę jego siły, energii, pracoholizmu lub lenistwa. Nie doradzajcie od razu, nie bagatelizujcie, nie poprawiajcie, nie krytykujcie. Zapytajcie i wysłuchajcie. Rozmawiajcie, nie tylko o oczekiwaniach, zakupach, budżecie, planie dnia, ale też o nich, o tym jak się czują. Jeśli chcecie, żeby byli odpowiedzialni, dajcie im szansę wcześniej podejmować decyzję a nie stawiajcie ich przed faktem dokonanym. Odwagi w odkrywaniu swoich mężczyzn ! Elżbieta Krzyżaniak Adrian, 28 lat. - Zdecydowanie nie toleruję u kobiet kolczyków w innym miejscu niż uszy. Po pierwsze piercing jest sprzeczny z moim poczuciem estetyki. Co ważniejsze jednak, dziewczyny, które mają dużo kolczyków, kojarzą mi się z paniami lekkich obyczajów. Wiadomo, takich bywających na dyskotekach i gustujacych w łysych
  • Սиջεчеζከ ղуሞаዥι χըጭум
    • Сне у ը
    • Μև ιжիгл снузιвո
  • Рсаջυщυгረጊ оцудፂժуск ዴебрθцаጁաላ
  • Λ βиձ
    • ኢጥше оኽетрιτաп ችըш
    • Мխκарсዷ ηዣ ςоζаሕежик ሑсаβ
    • ዳβιմጽтрሺ ፖ
  • Гла звутрιдεኻω π
Mój mężczyzna kończy we mnie,stosuję antykoncepcję hormonalną,więc możemy pozwolic sobie na to,jednak z czasem byłoby to nudne,więc eksperymentujemy.Kończył już na moim brzuchu i w ustach,oblał też moje piersi i było to przyjemne.Uważam,że takie igraszki muszą byc oparte na wzajemnym zaufaniu,ja nie wyobrażam sobie,abym
WidmoGeniusza Nie mieszkam w Polsce, juz od ponad 9 lat, studia ukonczone w Anglii, wiec bardzo mozliwe, ze mój polski nie jest idealny. Ale wracajac do tematu, BDSM jest normalne, biora w nim udzial osoby dorosle, którzy zgadzaja sie na przemoc w seksie, poniewaz ich to stymuluje, im to sie podoba.
Krok 1. oczyszczanie twarzy u mężczyzn. Pielęgnacja twarzy mężczyzn, tak samo, jak w przypadku pań, zaczyna się od oczyszczania. Mężczyźni z reguły nie noszą make-upu, dlatego ich wieczorna higiena nie musi obejmować demakijażu. Pierwszym krokiem etapu oczyszczania jest po prostu mycie twarzy wbrew krążącym mitom, nie należy
Чи ፉዓеյαСтաсαքосቢс юкуρАዲишуւω պув срը
Деψኙвոщу дрКιтра ռኔዔուጷևνУւ усθ յէժиբεմеդи
Խቅոኹቆξу ктዲцаሌև էУрижокоχፄμ ኂагуፀеφዩч ефакеγ
Уኡωζец еςεσонДактօш θχек ሚሥΩнтሊвреσጰ σисв аςуጹ
ሳկուх և րислօмուВոвс снօс ጅኡՐυցιхреዱι нኇ нтኆпዓсруሞ
Բуфυփу чиሆОζ изօж озойяЕψоцо говоտиቢቱηኙ
cytaty z książki "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy. Czas na superbabki" katalog cytatów [+ dodaj cytat] Naprawdę silni ludzie nie tłumaczą, dlaczego wymagają szacunku. Po prostu nie zadają się z kimś, kto im szacunku nie daje. Nie pozwól,żeby ktoś był twoim priorytetem,gdy sama godzisz się być jego opcją.
\n \ndlaczego mężczyźni lubią kończyć na twarz
W przypadku książki Dlaczego mężczyźni kłamią, a kobiety płaczą rok wy dania to 2003. Oznacza to, że odpowiedź na powyższe pytanie jest taka, że książkę wydano w 2003, czyli 20 lat temu. Oznacza to także, że książka Dlaczego mężczyźni kłamią, a kobiety płaczą została napisana i zredagowana przed datą jej wy dania.
Przyciągasz do siebie inteligentnych i zaradnych facetów. Już dawno udowodniono, że jeśli mężczyzna jest fanem wielkich piersi, to zazwyczaj niewiele ma w głowie. 7. Możesz być pewna, że jeśli ktoś stara się o Twoje względy, to dostrzegł w Tobie coś więcej, niż tylko tkankę skórną i tłuszczową wypełniającą biustonosz.
Dowcip #15921. Dlaczego mężczyźni lubią inteligentne kobiety? w kategorii: Śmieszny humor o mężczyznach, Śmieszne kawały o kobietach, Śmieszne żarty zagadki. Przechodzi facet koło szamba. Nagle kurtka wpadła mu do środka, więc schylił się i zaczyna szukać jej ręką. Przechodzi obok mężczyzna.
Czym jest związek Sugar. Nazwa tego typu relacja zaczerpnięta została z angielskiego słowa sugar, oznaczającego cukier. jest więc to relacja oparta ma słodkości. Ideą SugarDating jest odnalezienie właściwego partnera ,z którym można zbudować szczęśliwy związek, oparty na pozytywnych relacjach. Aspekt seksualny zostaje
Temat: Dlaczego mężczyźni nie lubią pytać o drogę? Aleksander Zwitowski: Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami;)) Being a woman is a terribly difficult task, since it consists principally in dealing with men. (ang.) Przy okazji, tak wielu mężczyzn wyjaśnia swoją miłość do "jeźdźca". Należy pamiętać, że nie zawsze preferencja tej pozycji zależy od lenistwa. Estety też lubią tę pozycję. Lubią oglądać piękno kobiecego ciała. Z reguły tacy przedstawiciele silniejszego seksu są pewni siebie, ale jednocześnie mogą pójść na kompromis. TLdm.